To z kolei oznacza, że potrzebny jest czas, by zagoić powstałe rany. Z tego względu założenie aparatu ortodontycznego przesuwa się najczęściej o dwa tygodnie. W tym czasie dziąsła mają czas, by się zagoić. Trzeba pamiętać, że po założeniu aparatu ortodontycznego u pacjenta może wystąpić dyskomfort. Nieprawidłowe stykanie się zębów może doprowadzić do choroby okluzyjnej. Dlatego bardzo ważne jest podjęcie leczenia, które może trwać nawet 2 lata. O tym, dlaczego warto założyć aparat opowiada lek. stom. Kamil Stefański z Detnim Clinic w Katowicach. Lek. dent. Marcin Dolecki Ortodoncja , Legionowo. 76 poziom zaufania. Jakie dolegliwości/bóle mogę odczuwać po założeniu aparatu stałego. Odczuwanie bólu podczas noszenia stałego aparatu ortodontycznego jest sprawą bardzo indywidualną, ponieważ każdy z nas ma inny próg odporności na ból. Niektórzy Pacjenci w ogóle nie odczuwają bólu w czasie noszenia aparatu ortodontycznego. Jeśli pojawia Podczas noszenia aparatu ortodontycznego może się nasilić wrażliwość zębów, zwłaszcza w pierwszych dniach po założeniu, a także po każdej jego regulacji. Pamiętaj też, że szkliwo zębów jest podatne na przebarwienia, zwłaszcza w tych miejscach, które są „trudne” do czyszczenia – czyli na styku zębów i części aparatu. Cena za jeden łuk standardowego, czyli metalowego aparatu ortodontycznego, zaczyna się od 1750 zł. Z tego względu Ortolingwa proponuje uczniom, studentom i rodzinom atrakcyjny 10 proc. rabat. Koszt leczenia ortodontycznego można też sfinansować, korzystając z płatności ratalnych. Po trzecie: czy do ortodonty jest potrzebne skierowanie? ortodontycznego mogą wystąpić uszkodzenia tkanek twardych i miękkich jamy ustnej. Szczególnie w pierwszych dobach po założeniu aparatu na języku i policzkach pojawiają się drobne otarcia (dolegliwościom może zapobiec użycie wosku ortodontycznego). Dolegliwości te znikają po okresie adaptacji i nie mają znaczenia praktycznego. Pierwszy tydzień po założeniu aparatu może być dla Pacjenta dużym przeżyciem zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Jest to nowa sytuacja, z którą będzie się mierzyć przez dłuższy okres – zazwyczaj 2 do 2,5 roku, dlatego tak ważne jest przestrzeganie zaleceń ortodonty oraz higienistek stomatologicznych. Cena aparatu stałego Cena aparatu ortodontycznego stałego wynosi najczęściej od 1800 zł do 3500 zł za jeden łuk. Najmniej należy zapłacić za aparaty metalowe, natomiast najwięcej za te estetyczne – porcelanowe, kryształowe. Wobec tego przy założeniu aparatu na dwa łuki zębowe należy liczyć się z wydatkami od 3600 zł do Czas trwania bólu po założeniu aparatu ortodontycznego może się różnić, ale zazwyczaj ustępuje w ciągu kilku dni lub tygodni. Jeśli ból jest intensywny lub utrzymuje się znacznie dłużej, należy skonsultować się z lekarzem ortodontą. 2. Czy ból po założeniu aparatu można złagodzić? Rozkręcanie aparatu ortodontycznego powinno odbywać się wyłącznie za pomocą dołączonego do niego kluczyka i zawsze zgodnie z kierunkiem wskazywanym przez strzałkę. O częstotliwości rozkręcania decyduje lekarz. Zgodnie z wyznaczonym harmonogramem należy zgłaszać się na wizyty kontrolne u lekarza prowadzącego leczenie ortodontyczne. jpd7Al. Sytuacje niebezpieczne związane z aparatem zdarzają się niezwykle rzadko, lecz w razie pojawienia się problemu pozostajemy zawsze do dyspozycji. Z zasady pacjent powinien skontaktować się z gabinetem w przypadku odczuwania silnego bólu lub wystąpienia poważnego problemu z aparatem, którego nie można rozwiązać samodzielnie. Pacjent umówiony zostanie na wizytę, która przywróci mu poczucie może to być zaskoczeniem, faktem jest, że pacjent może samodzielnie rozwiązać tymczasowo wiele problemów w oczekiwaniu na umówioną wizytę. Jednak nawet jeśli udało się rozwiązać problem i złagodzić niepożądane objawy, i tak należy skontaktować się z gabinetem i umówić na wizytę. Zbyt długie oczekiwanie z dokonaniem naprawy lub wymiany aparatu doprowadzić może do pojawienia się niepożądanych działań ubocznych i wydłużenia okresu typowych problemów z aparatami i opisy postępowania przedstawiono poniżej. Jeśli problemu nie można rozwiązać we własnym zakresie, należy skontaktować się telefonicznie z gabinetem. Nasz personel udzieli wówczas porady i/lub wyznaczy termin wizyty. Ból zębów po wizycie Ból w jamie ustnej w pierwszych 3-5 dniach jest normalny. Wynika on z przyłożenia do zębów dodatkowej siły, która zwolniona zostanie po około tygodniu. Pomocne może być przyjęcie normalnego środka przeciwbólowego – zazwyczaj najskuteczniejszy jest Ibuprofen. Po pierwszym założeniu aparatu, wargi, policzki i język mogą pozostawać podrażnione przez okres jednego tygodnia lub dwóch tygodni. Jest to okres adaptowania się jamy ustnej do aparatu. Złagodzić objawy może nałożenie na aparat wosku/silikonu. Należy spożywać pokarmy miękkie. Najlepszym sposobem zapobieganie bolesności i złagodzenia jej jest przepłukiwanie ust roztworem sody. Soda rozpuścić należy w ciepłej wodzie w szklane wody. Ból dziąseł Najczęstszą przyczyną bólu lub opuchlizny dziąseł jest niewystarczająca dbałość o higienę jamy ustnej. Należy dokładnie szczotkować zęby po każdym posiłku. W miejscach trudno dostępnych stosować należy irygator. Kolejnym skutecznym sposobem domowym jest przepłukiwanie ust roztworem sody. Wystarczy rozpuścić łyżeczkę sody w szklance ciepłej wody, a następnie przepłukać usta. Zabieg ten przeprowadzać można dowolnie często. Soda niszczy drobnoustroje i obkurcza spuchnięte dziąsła. Resztki pokarmu w komponentach aparatu Należy usunąć resztki pokarmu, szczotkując zęby. Łuk powodujący podrażnienie Z powodu stopniowego przemieszczania się zębów, końce łuku zaczynają wystawać z rurek policzkowych i podrażniać policzki. Zamocowanie tego łuku może wygiąć się podczas jedzenia, co doprowadzi do podrażniania warg lub policzków. Należy skontaktować się z nami telefonicznie lub e-mailem w celu umówienia wizyty. Odklejenie zamka od zęba Jeden z zamków lub ligatur może się obluzować. Może to wynikać ze spożywania twardych lub kleistych pokarmów, zagryzania ołówka, lub urazu związanego z aktywnością fizyczną. Nie jest to najczęściej sytuacja nagła, o ile nie towarzyszy jej ból lub dyskomfort. Jeśli zamek trzyma się łuku, należy go pozostawić, pokrywając w razie potrzeby woskiem. Jeśli zamek odłączy się, należy go przynieść na najbliższą wizytę. Należy umówić się na wizytę. Należy skontaktować się nawet w przypadku, gdy wizyta została już wcześniej umówiona, ponieważ naprawy tego typu zajmują dodatkowy czas, a gabinet musi się przygotować do wizyty. Utrata ligatury elastycznej W razie wypadnięcia ligatury należy skontaktować się z gabinetem. Niekiedy można zaczekać do normalnej, umówionej wizyty. W niektórych przypadkach konieczne jest jednak szybkie odwiedzenie gabinetu i założenie wyciągu. Złamanie się komponentu aparatu Należy zachować odłączoną część i umówić się na wizytę naprawczą. Pęknięcie retainera Należy wyjąć retainer z ust. Wszystkie komponenty należy przynieść na wizytę. Retainer zostanie profesjonalnie naprawiony. Ruszające się zęby Zjawiska takiego należy się spodziewać podczas leczenia. Nie ma się czym martwić. Ograniczone poruszanie się zębów jest normalne podczas noszenia aparatu. Zęby muszą zostać obluzowane, zanim zostaną trwale przemieszczone. Usztywnią się one i ustabilizują ponownie w nowych, prawidłowych położeniach. Jednak poruszanie się zęba w kierunku dziąseł pod naciskiem palca jest nietypowe i taki problem należy zgłosić gabinetowi. Pojawienie się niewielkich odstępów pomiędzy zębami Bez paniki! To normalne i spodziewane. Zęby przemieszczają się w nowe położenia – szczególnie na początku leczenia. Szczeliny te stopniowo zanikną. Zranienie w jamie ustnej Naciskać palcem krwawiące miejsce przez kilka minut. Jeśli krwawienie nie ustanie, skontaktować się z ortodontą lub dentystą. Zagryzienie języka lub wargi Należy ostrożnie oczyścić ranę gazą i przykładać zimne kompresy, by zmniejszyć opuchliznę. W razie nadmiernego lub nie dającego się szybko opanować krwawienia, zgłosić się do dentysty lub szpitalnej izby przyjęć. Śniło mi się ostatnio, że 15 maja miałam zdejmować aparat. I wiecie co? Byłam w tym śnie strasznie nieszczęśliwa z tego powodu. Ale nie dlatego, że tak pokochałam swój aparat, tylko z powodu niezadowolenia z efektu końcowego. I tak, na dzień dzisiejszy chyba nie chciałabym go jeszcze zdejmować, jeszcze jest coś do zrobienia… Aparat miał być takim moim prezentem na 30tkę – ode mnie dla mnie. I nie wiem niestety czy uda mi się go zdjąć przed urodzinami, ale wiem, że te ostatnie miesiące będą bardzo trudne. Całe moje leczenie miało trwać do 1,5 roku i pewnie by tak było gdyby wszystko poszło gładko. Ale pewnie większość aparatek to powie – rzadko wszystko idzie gładko. I uwaga – teraz muszę sobie ulżyć… Momentami nienawidzę tego aparatu i naprawdę bardzo bym już chciała przestać się ciągle przejęzyczać i móc wreszcie spokojnie jeść na mieście i podczas spotkań towarzyskich… Nie mówiąc już o tych (na szczęście bardzo nielicznych) dniach, kiedy np. po rozpoczęciu stosowania nowych wyciągów miałam ochotę wyć z bólu. Raz nawet wyłam – jak dostałam najmniejsze wyciągi i przez pół godziny nie mogłam ich założyć. Strzelały mi co chwilę przecinając wargi niczym bat… Oczywiście po kilku dniach nabrałam wprawy i nie mogłam zrozumieć z czym na początku miałam problem. O, albo jak mi panie asystentki próbowały założyć separatory przed strippingiem. Boże. Przez prawie tydzień chodziłam jak jakaś ofiara przemocy w rodzinie z poharatanymi ustami. Nie było tego na szczęście widać, ale ja z każdym wypowiadanym słowem czy zjadanym posiłkiem naruszałam sobie rany i nic nie zapowiadało, że to kiedykolwiek się zagoi. Minęło po 5 dniach. Zmiana wyciągów na podwójne po strippingu to była kolejna masakra – ból zębów, kości (?) i mięśni szczęki nie pozwolił zmrużyć oka. Na szczęście tylko jednej nocy. A sam stripping? Porównywalny do usuwania kamienia – tak samo nieprzyjemny, bolesny i (w moim przypadku) krwawy. Ale bardzo krótko to trwało, więc traumy nie ma. Teraz noszę już potrójne wyciągi (czyli w sumie muszę zakładać na zęby aż 6 ściskających szczękę maleńkich gumeczek) i cały aparat mam obłożony dodatkowymi drutami, które mają to umożliwiać. Zahaczają mi one o usta, powodują rany, znowu mam większe problemy z jedzeniem, mówieniem i znowu muszę oklejać aparat woskiem. A kiedy założę wyciągi mówienie jest całkowicie niemożliwe, więc nie mogę odbierać telefonów kiedy mam je na zębach. Towarzyszący temu ból też sprawia, że jestem sfrustrowana, rozdrażniona i czasami mam ochotę kogoś zabić. Ostatnie i najbliższe miesiące to jakaś kulminacja prac nad moim uśmiechem i jestem tym już naprawdę zmęczona i przed każdą wizytą u ortodonty marzę o usłyszeniu słów “to co, umawiamy się na zdejmowanie?”. Wizualizuję to sobie w nadziei, że to coś przyspieszy. Nie przyspiesza. Cóż, pewnie długo mogłabym wymieniać te wszystkie niedogodności. Ale to wszystko jest naprawdę totalnie bez znaczenia, kiedy na drugiej szali położymy korzyści. Aparat ortodontyczny to +100 do pewności siebie. Gdyby nie on, wiele rzeczy w moim życiu by się nie wydarzyło. Przede wszystkim nie stanęłabym przed kamerą, w ogóle nie byłoby o tym mowy! A bez względu na to jak potoczą się dalsze losy mojego “programu” – uważam to doświadczenie za niezwykle cenne i wiele zmieniające w moim postrzeganiu siebie. Cudownie było też odzyskać utraconą już wiele lat temu zdolność uśmiechania się prawie zawsze i wszędzie bez kompleksów. Ja nawet przez moment nie wstydziłam się mojego aparatu. Przeciwnie – jestem z niego i z siebie dumna. Przed jego założeniem obawiałam się wielu rzeczy – bólu, niedogodności, długiego okresu leczenia i oczywiście wydatków (założyłam aparat w momencie największego kryzysu finansowego po porzuceniu etatu). Zadrutowanie się było daleko poza moją strefą komfortu, zdecydowanie. Teraz z perspektywy czasu to wszystko jest totalnie bez znaczenia. Możliwość uśmiechania się bez kompleksów jest bezcenna. I aż trudno mi uwierzyć, że już ostatnie miesiące dzielą mnie od uzyskania uśmiechu, który zawsze był tylko w strefie marzeń i który wydawał mi się tak nieosiągalny. Nadal przyłapuję się na tym, że zazdroszczę ludziom prostych zębów, a przecież moje też już takie są… Piszę jednak o tych blaskach i cieniach, bo założenie aparatu to bardzo poważna decyzja. To nie zabawka, tylko poważne narzędzie, które ma dużą siłę oddziaływania. Nie wnikam w ten temat bo nie chcę się dołować, ale trochę trudno mi sobie wyobrazić, że takie zmiany w obrębie szczęki mogą pozostać bez echa jeśli chodzi o moje zęby “na starość”. Chcę tym postem dać myślenia każdemu, kto przed sobą ma decyzję o ewentualnym założeniu aparatu. Jeśli Wasza wada jest widoczna i w wyraźny sposób wpływa na Wasze poczucie własnej wartości – zapewniam, że warto znieść wszystkie niedogodności aby ją naprawić. U mnie nie był to wyimaginowany problem – tutaj możecie to zobaczyć, a oprócz tego do ortodonty wysyłał mnie niemal każdy stomatolog. Takie uwagi tylko potęgowały moje kompleksy i utwierdzały mnie w przekonaniu o ich słuszności. Ale jeśli Waszą wadę widzicie tylko Wy sami i nie ogranicza Was ona w żaden sposób (nie rezygnujecie z jej powodu z różnych rzeczy) – zastanówcie się nad tym dobrze*. Myślę, że prościej zaakceptować taką drobną “wadę”, niż z uśmiechem i bez łez przejść przez całe leczenie ortodontyczne. Niektórym się wydaje, że to potrwa kilka miesięcy, że założy się jeden łuk… Tak to wygląda tylko u największych szczęściarzy. Większość ludzi musi jednak zakładać dwa łuki (nawet jeśli ten drugi jest prosty), a leczenie rzadko trwa krócej niż rok. Nie mówiąc już o tym, że mogą pojawić się komplikacje (tak jak u mnie za bardzo rozrosła się kość górnej szczęki i choć powinnam zdejmować aparat w marcu – teraz walczę z tym problemem). Chociaż muszę podkreślić, że ja i tak miałam prostą wadę i moje leczenie podobno jest jednym z najprostszych. Nawet nie chcę sobie wyobrażać przez co przechodzą ci z trudniejszymi. Tak więc ja zaciskam zęby (dosłownie i w przenośni, bo przy moich potrójnych wyciągach są one tak zaciśnięte, że mam wrażenie, że popękają) i czekam. Cieszę się z upływającego szybko czasu, bo każdy dzień przybliża mnie do zdjęcia rusztowania. *Mówię tu tylko o kwestiach wizualnych. Wiem, że istnieją wady zgryzu, które są zupełnie niewidoczne dla otoczenia a kwalifikują się do leczenia z powodów innych niż estetyczne. To zupełnie inna sytuacja i moje powyższe uwagi nie odnoszą się do niej. Related Topicsaparat ortodontyczny W dużym skrócie - freelancerka, pasjonatka zdrowego i uważnego stylu życia, miłośniczka Warszawy, psów i kuchni roślinnej. to blog lifestylowy, którego tematem przewodnim jest szeroko pojęte, umiejętne zarządzanie swoim własnym życiem. Począwszy od odpowiedniego odżywiania i regularnej aktywności fizycznej, poprzez rozwój osobisty, a skończywszy na licznych detalach, które czynią nasze życie lepszym, prostszym i szczęśliwszym. Przeczytaj również Aby móc się cieszyć zdrowym i pięknym uśmiechem, trzeba przejść przez wiele wyrzeczeń. Niekiedy konieczne jest założenie aparatu ortodontycznego, który pozwoli naprawić niedoskonałości naszego zgryzu, i tym samym ułatwić codzienną pielęgnację jamy ustnej. Wyróżniamy kilka typów aparatów ortodontycznych, a lekarz dobiera jego odpowiedni rodzaj w zależności od indywidualnego zapotrzebowania pacjenta. Leczenie ortodontyczne jest długie i żmudne, ale warto je podjąć, bo jego efekty potrafią być naprawdę spektakularne. Wizyta u ortodonty Jeśli nasze zęby są niewłaściwie ułożone w jamie ustnej, powinniśmy bezwzględnie udać się z nimi na konsultację do ortodonty. Krzywy zgryz, poza kompleksami, może bowiem wywołać u nas stany chorobowe, w tym ścieranie się zębów, schorzenia stawu skroniowo-żuchwowego czy też bóle głowy. Z uwagi na fakt, że nieprawidłowo ustawione zęby trudniej jest oczyszczać, w przypadku osób posiadających wady zgryzu istnieje też zwiększone ryzyko wystąpienia próchnicy i chorób przyzębia. Jak wygląda pierwsza wizyta u ortodonty? Ma ona typowo rozpoznawczy charakter. Specjalista sprawdza stan naszej jamy ustnej i omawia proces leczenia. Zdarza się, że przed założeniem aparatu zaleca wyleczenie niektórych zębów, ewentualnie ich usunięcie. Często też – za pomocą różnego rodzaju symulacji – pokazuje spodziewane efekty leczenia, dzięki czemu pacjent ma szansę samemu się przekonać, że warto podjąć terapię. Zapewne wielokrotnie słyszeliście od znajomych, że leczenie ortodontyczne jest niezmiernie drogie i zastanawiacie się, jakie są właściwie jego koszty. Nie pocieszymy was. Decydując się na aparat ortodontyczny istotnie musicie przygotować się na spory wydatek. Jeden łuk zębowy to zwykle koszt od 1500 zł do nawet 4000 zł (wszystko w zależności od modelu). Same wizyty kontrolne u lekarza również nie są tanie. Zazwyczaj odbywają się co 6 tygodni i ich cena oscyluje od 100 do 200 zł. Gdy już mamy ułożony plan leczenia, opłaciliśmy wszystkie zabiegi, uporaliśmy się z ewentualnymi problemami z zębami oraz zgodnie z zaleceniem lekarza wykonaliśmy zdjęcie panoramiczne, nadchodzi czas założenia aparatu. Lekarz – w zależności od naszego indywidualnego przypadku – „montuje” go od razu na oba nasze łuki zębowe, albo też wyłącznie na górny (w takim wypadku łuk dolny zostaje założony kilka tygodni później, gdy zęby się już wystarczająco przesuną). Cały zabieg zakładania aparatu ortodontycznego trwa zwykle około godziny. Zaraz po nim ortodonta udziela nam niezbędnych zaleceń dotyczących użytkowania aparatu i koniecznych zmian, jakie muszą nastąpić w naszym trybie życia. Potem możemy już iść do domu. Pierwsze dni z aparatem ortodontycznym Pierwsze dni po założeniu aparatu mogą być dla nas dość trudne – powinniśmy liczyć się z dość silnym bólem związanym z naciskiem aparatu na zęby, które poprzez ten proces zmieniają swoje ułożenie. Dolegliwości powinny jednak samoistnie zniknąć po dwóch-trzech dniach. W tym okresie zaleca się zmianę diety na produkty rozdrobnione, między innymi kremowe zupy, pulpety oraz jogurty. W trakcie całego leczenia ortodontycznego odradza się spożywanie bardzo twardych pokarmów (mogą one uszkodzić strukturę aparatu), lepiących (ich resztki są trudne do usunięcia), oraz barwiących (mogą powodować odbarwiania ligatur). Jeśli w ciągu kilku pierwszych dni dolegliwości związane z naciskiem aparatu na zęby są nieznośne, zaleca się zastosowanie leków przeciwbólowych. Promocja Promocja Promocja Promocja Promocja Promocja Proces leczenia ortodontycznego Podczas całego leczenia ortodontycznego, należy dbać o jamę ustną ze szczególną uwagą. Do aparatu ortodontycznego wyjątkowo łatwo przylegają resztki pokarmu, a poza tym pielęgnacja jamy ustnej z popularnymi „drutami” na zębach jest znacznie utrudniona. Zaleca się, by szczotkować zęby po każdym posiłku, a ponadto używać do tego dwóch rodzajów szczoteczek – standardowej, oraz międzyzębowej, która potrafi doskonale zastąpić nić dentystyczną (nitkowanie z uwagi na konstrukcję aparatu podczas leczenia ortodontycznego nie jest możliwe). Warto też w kwestii wyboru rodzaju szczoteczki i pasty do zębów poprosić o pomoc ortodontę. Cały proces leczenia ortodontycznego trwa przeciętnie 2-2,5 roku. Długość noszenia aparatu jest zależna od rodzaju wady zgryzu, z jaką mamy do czynienia. Zazwyczaj lekarz już na początku informuje nas o przewidywanym czasie terapii. Pamiętajmy, że właściwe użytkowanie aparatu ortodontycznego i dostosowywanie się do zaleceń stomatologa jest podstawą do uzyskania zadowalających efektów po zakończeniu leczenia. Nieprawidłowa pielęgnacja skutkuje pojawianiem się brunatnych nalotów w okolicy zamków oraz niedoczyszczonymi przestrzeniami międzyzębowymi, mającymi negatywny wpływ na zdrowie dziąseł i błon śluzowych, a także skutkującymi powstawaniem próchnicy, kamienia nazębnego, oraz chorób przyzębia. Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia stanów chorobowych i po zakończeniu leczenia cieszyć się zdrowym i pięknym uśmiechem, zaleca się korzystanie z produktów służących do pielęgnacji jamy ustnej przez użytkowników aparatów ortodontycznych. Obecnie rynek oferuje ich całe mnóstwo, dzięki czemu ochrona jamy ustnej w trakcie noszenia „drutów” wcale nie musi być mniej dokładna. Artykuły służące do pielęgnacji jamy ustnej w trakcie użytkowania aparatu ortodontycznego Obecnie aparaty ortodontyczne, ze względu na swoją wysoką skuteczność działania oraz imponujące efekty, jakie gwarantują, są niezwykle popularne u pacjentów z każdej grupy wiekowej. W końcu mogą z nich korzystać już dzieci, które ukończyły siódmy rok życia, a górna granica wiekowa po prostu nie istnieje. Każdy, kto chce mieć zdrowy i piękny uśmiech, może podjąć leczenie ortodontyczne. A nawet powinien. Wszystko to sprawia, że zapotrzebowanie na produkty, służące do pielęgnacji jamy ustnej w trakcie noszenia aparatu ortodontycznego, jest ogromne. Producenci wychodzą więc jak zwykle konsumentom naprzeciw, proponując przeróżne szczoteczki ortodontyczne, jednopęczkowe i międzyzębowe, specjalne pasty, płyny, żele, oraz woski, silikony, nici czy pętelki. Wymienione produkty różnią się od siebie specyfiką, składem, rodzajem zastosowanego włosia, kształtem, etc. Do nas należy decyzja, które z nich będą w naszym przypadku najbardziej odpowiednie i użyteczne. Zestawy do pielęgnacji aparatu ortodontycznego Coraz więcej producentów decyduje się na oferowanie konsumentom specjalnych zestawów służących do kompleksowej pielęgnacji aparatu ortodontycznego. Znajdziemy w nich szczoteczkę ortodontyczną, szczoteczkę orto w wersji kieszonkowej, pastę do zębów, płyn do płukania jamy ustnej, wosk i lusterko. Podobne zestawy to świetne rozwiązanie dla osób, które cenią sobie praktyczność. Można je zakupić w sklepach z artykułami do pielęgnacji jamy ustnej, ale czasem też otrzymuje się podobny pakiet od ortodonty zaraz po założeniu aparatu. Szczoteczki ortodontyczne Szczoteczka ortodontyczna to podstawowe narzędzie w asortymencie każdego użytkownika aparatu ortodontycznego. Różni się ona od klasycznej szczoteczki długością środkowej części włosia – jest ono krótsze od pozostałych włosków, dzięki czemu jest w stanie z łatwością doczyszczać zamki oraz łuk aparatu. Przy okazji, dzięki takiej konstrukcji, dłuższe włoski szczoteczki docierają do powierzchni zębów i skutecznie oczyszczają szkliwo. Aby prawidłowo wyszczotkować zęby, nie musisz już dociskać szczoteczki do zębów, tym samym deformując jej włosie. Szczoteczka orto jest przyjazna w użyciu i z łatwością manewruje się nią po wszystkich częściach jamy ustnej, nie podrażniając przy tym ani błon śluzowych, ani też aparatu ortodontycznego. Szczoteczki jednopęczkowe Szczoteczki jednopęczkowe to kolejne bardzo przydatne produkty podczas noszenia aparatu ortodontycznego. Ich włosie jest twarde i skupia się na jednej wiązce, co zapewnia precyzyjne usunięcie płytki nazębnej z okolic zamków, łuku, oraz przestrzeni międzyzębowych i wzdłuż linii dziąseł. Szczoteczki jednopęczkowe świetnie sprawdzają się jako uzupełnienie codziennego szczotkowania – wspaniale doczyszczają osady, których nie zdołaliśmy usunąć przy pomocy tradycyjnej szczoteczki, a przy tym nie wywołują podrażnień i obrzęków dziąseł. Szczoteczki międzyzębowe Produkty te znakomicie zastępują nici dentystyczne, których z uwagi na kwestie techniczne nie mamy możliwości stosować podczas noszenia aparatu ortodontycznego. Szczoteczki międzyzębowe warto mieć przy sobie zawsze; szczególnie, gdy często zdarza nam się jadać na mieście. Za ich pomocą możemy skutecznie pozbyć się pozostałości zalegających w jamie ustnej, a także oczyścić okolice zamków i łuku. W sklepach znajdziemy dwa rozmiary szczoteczek międzyzębowych: te mniejsze służą do oczyszczania trudno dostępnych obszarów, zaś większe doskonale sprawdzają się w oczyszczaniu struktury aparatu. Popularne „wyciorki” najlepiej kupować w opakowaniach składających się z kilku sztuk, ponieważ stosunkowo szybko się one zużywają. Nici ortodontyczne Jeśli czujesz, że szczoteczki międzyzębowe nie są dla ciebie, lub po prostu nie potrafisz z nich korzystać, przez co zdarza ci się podrażniać dziąsła, zawsze możesz pozostać przy nici dentystycznej. Nie może to być jednak zwykła, klasyczna nić, ponieważ w przypadku użytkowania aparatu dentystycznego nie będzie ona w stanie prawidłowo wypełniać swojej funkcji. Na szczęście, od jakiegoś czasu na rynku funkcjonują specjalne nici przeznaczone dla osób z aparatami. Umożliwiają one dokładne oczyszczenie przestrzeni międzyzębowych przy nienaruszeniu łuku i zamków. Na konstrukcję nici ortodontycznej składają się trzy odcinki – każdy z nich różni się pod względem długości i pełnionej funkcji. Tak więc pierwszy, sztywny odcinek, odpowiada za bezpieczne wprowadzenie nici do jamy ustnej. Drugi, nieco dłuższy, ma nieco większą średnicę i formę puchatej gąbki – idealnie dopasowuje się do każdej przestrzeni i ma zadanie stricte oczyszczające. Trzecia część nici przypomina klasyczną nić dentystyczną i umożliwia przeprowadzenie klasycznego nitkowania. Korzystanie z nici ortodontycznych powinno zapewnić nam nie tylko bardzo dobre oczyszczenie szczególnie narażonych na ataki bakterii przestrzeni międzyzębowych, ale również świetną kondycję dziąseł. Pasty ortodontyczne Wielu użytkowników aparatu zastanawia się, czy nosząc „druty” można nadal korzystać z ulubionej pasty do zębów, czy też należy wymienić ją na specjalny produkt ortodontyczny. Odpowiedź brzmi: to zależy. Jeśli nasze zęby i dziąsła są zdrowe, a także nie czujemy, by klasyczna pasta negatywnie wpływała na ich kondycję, śmiało możemy kontynuować szczotkowanie produktem, którego używaliśmy dotychczas. Z jednym wyjątkiem – w trakcie noszenia aparatu nie zaleca się korzystania z past wybielających. Wszystko dlatego, że posiadają one silne właściwości ścierne, przez co mogą wzmagać zaczerwienienia i podrażnienia dziąseł, które i tak z uwagi na obecność aparatu są nadwrażliwe. Jeśli jednak zmagamy się z wszelkiego rodzaju problemami zębów, dziąseł, czy też dostrzegamy, że klasyczna pasta nie doczyszcza właściwie okolic zamków i miejsc pod łukiem, zaleca się, by dokonać zakupu pasty ortodontycznej. Tego typu produkty są zazwyczaj tworzone na bazie chlorheksydyny, która posiada działanie przeciwzapalne i antybakteryjne, doskonale sprawdzając się w usuwaniu zalegającej płytki nazębnej i łagodzeniu dolegliwości. Ponadto, pasty ortodontyczne najczęściej posiadają żelową konsystencję, która znacznie lepiej rozchodzi się po całej jamie ustnej, docierając w ten sposób do wszystkich przestrzeni wokół elementów aparatu. Płyny ortodontyczne Płyny ortodontyczne to kolejne, bardzo dobre uzupełnienie codziennej higieny jamy ustnej. I to nie tylko w trakcie użytkowania aparatu. Posiadają one funkcję odświeżającą, działają remineralizująco i zapobiegają powstawaniu płytki nazębnej. Podczas noszenia aparatu są szczególnie zalecane, ponieważ skutecznie wypełniają dobroczynnymi właściwościami cały obszar jamy ustnej, obejmując go ochroną przed drobnoustrojami. Wybierając płukankę do ust zwróćmy uwagę, czy posiada ona w swoim składzie zbawienną chlorheksydynę, oraz unikajmy produktów zawierających alkohol – związek ten wysusza błony śluzowe i może nasilać dolegliwości związane z nadwrażliwością. Irygatory dentystyczne Irygatory dentystyczne są najbardziej zaawansowanymi urządzeniami służącymi do oczyszczania resztek pokarmu zarówno z przestrzeni międzyzębowych, jak i linii dziąseł i aparatów ortodontycznych. Jeśli chcesz zadbać o ochronę swojej jamy ustnej kompleksowo, zdecydowanie powinieneś się nimi zainteresować. Działają one z ogromną precyzją, perfekcyjne likwidując bakterie, osad i inne zabrudzenia. Stosowane w dłuższej perspektywie irygatory dentystyczne potrafią eliminować problem zapaleń i krwawienia dziąseł. Są przeznaczone dla osób, które cenią sobie najwyższe standardy pielęgnacyjne. Woski i silikony ortodontyczne Zwłaszcza pierwszych kilka dni tuż po założeniu aparatu, czy też standardowej wizycie kontrolnej, to czas bardzo trudny dla naszej jamy ustnej – błony śluzowe często zostają podrażnione przez twarde, wystające elementy aparatu, co wiąże się ze sporym dyskomfortem. Otarcia policzków i uszkodzenia tkanki miękkiej to standard. Aby ich uniknąć, warto zaopatrzyć się w wosk bądź silikon dentystyczny. Oba te produkty wspaniale chronią jamę ustną przed zranieniami, zapewniając nam tym samym lepsze samopoczucie. Czym się różni wosk ortodontyczny od silikonu? Przede wszystkim lepiej trzyma się on na zamkach, ale przy okazji jest bardziej widoczny, a poza tym szybciej się ściera, przez co należy go częściej nakładać. Występuje też w kilku smakach, które możemy dobrać wedle własnych upodobań. Silikon zaś jest niezwykle dyskretny – nie sposób go dostrzec, dłużej pozostaje na zębach, ale za to nie ma żadnego smaku. Wybór wosku bądź silikonu powinien być podyktowany indywidualnymi preferencjami; pewne jest jednak, że oba te specyfiki doskonale uchronią nas przed podrażnieniami jamy ustnej wywołanymi użytkowaniem aparatu ortodontycznego. W sklepie znajdą Państwo jeszcze kilka innych, przydatnych podczas noszenia aparatu akcesoriów. Mowa tu chociażby o specjalnych żelach, pętelkach, czy innych gadżetach, dzięki którym proces leczenia ortodontycznego będzie dla nas łatwy i przyjemny. Zalecenia dotyczące użytkowania aparatu ortodontycznego 1. Zaopatrz się w przydatne produkty. Wraz z założeniem aparatu ortodontycznego powinniśmy zmienić nieco swoje nawyki pielęgnacyjne. Niezbędne jest poświęcenie więcej czasu codziennemu szczotkowaniu zębów, by skutecznie oczyścić jamę ustną ze zgromadzonych w zmożonej ilości osadów; pomogą w tym z pewnością artykuły, które przybliżyliśmy Wam powyżej. 2. Delikatnie szczotkuj zęby. Podczas noszenia aparatu zęby są wyjątkowo wrażliwe, nie powinniśmy więc ich dodatkowo obciążać. Ruchy szczoteczką – nieważne, tradycyjną czy międzyzębową – powinny być możliwie łagodne, tak, by nie wywoływać dodatkowych dolegliwości. 3. Używaj past do zębów zawierających chlorheksydynę. Ten organiczny związek chemiczny doskonale redukuje ilość zalegającej płytki nazębnej, ma bardzo dobry wpływ na dziąsła i przy okazji wzmacnia szkliwo. Unikajmy za to past wybielających i tych zawierających w swoim składzie alkohol, gdyż odpowiednio posiadają one niekorzystne dla szkliwa silne właściwości ścierne i wysuszają jamę ustną, nasilając dolegliwości związane z użytkowaniem aparatu. 4. Korzystaj z płukanek dentystycznych. Jeśli dotąd tego nie robiłeś – zdecydowanie powinieneś zacząć! Płyny ortodontyczne doskonale wypełniają jamę ustną właściwościami antybakteryjnymi, docierając ze swym dobroczynnym działaniem do jej najtrudniej dostępnych obszarów. Szczególnie polecamy płukanki tworzone na bazie chlorheksydyny, nanohydroksyapatytu bądź ziół. Podobnie jak w przypadku past, odradzamy za to wybór płynów zawierających alkohol. 5. Rozważ zakup irygatora dentystycznego. To urządzenie służące do najbardziej zaawansowanej ochrony jamy ustnej. Dzięki irygatorowi możesz mieć pewność, że bezinwazyjnie usuniesz ze szkliwa wszelkie osady i bakterie, a w dodatku w dłuższej perspektywie poprawisz kondycję dziąseł i zminimalizujesz ryzyko pojawienia się zapaleń. Irygator nie jest urządzeniem tanim, ale doskonale sprawdzi się w dokładnym oczyszczaniu jamy ustnej nawet po zakończeniu leczenia ortodontycznego, więc jego zakupu na pewno nie będziesz żałować. 6. Zmień dietę. Takie zalecenie zapewne już na wstępie otrzymasz od każdego ortodonty. Podczas całego okresu leczenia ortodontycznego należy unikać pokarmów bardzo twardych, gdyż mogą one potęgować nadwrażliwość zębów oraz uszkodzić strukturę aparatu, a także kleistych, ponieważ ich resztki są trudne do usunięcia i mogą powodować wykształcanie się w jamie ustnej klepisk bakterii. 7. Ogranicz produkty barwiące. Zalecenie szczególnie istotne dla osób, które posiadają aparat z zamkami wykonanymi z jasnej porcelany. Produkty barwiące potrafią jednak także niekorzystnie wpływać na kolor ligatur, które stają się nieestetyczne, oraz – a może raczej przede wszystkim – zmieniać odcień zębów, przez co efekty po zdjęciu aparatu nie są tak efektowne, jak byśmy sobie życzyli. 8. Bądź konsekwentny. Zapamiętaj: z higieną jamy ustnej w trakcie noszenia aparatu nie można przesadzić. Czym bardziej pieczołowicie będziesz o nią dbał, tym lepiej. No i konsekwencja! Nie zapominaj o myciu zębów po każdym posiłku i używaniu w codziennej pielęgnacji jamy ustnej wymienionych wyżej produktów. Tylko w ten sposób możesz sobie zapewnić zadowalające efekty po zakończeniu leczenia. 9. Regularnie uczęszczaj na wizyty kontrolne. Wizyty kontrolne u stomatologa powinny odbywać się w zależności od zaleceń co 4-6 tygodni. Nie należy ich zaniedbywać, gdyż może to tylko wydłużyć całą terapię. 10. Dostosowuj się do zaleceń lekarza. W przypadku, gdy mamy wrażenie, że w naszej jamie ustnej dzieje się coś niepokojącego (odkleiła się ligatura, pojawił się jakiś obrzęk, itp.), należy natychmiast zgłosić się z tym faktem do ortodonty, który wyeliminuje problem zanim ten zdąży wyrządzić poważniejsze szkody. Tylko dyscyplina pielęgnacyjna połączona ze ścisłą współpracą z lekarzem może nam zapewnić osiągnięcie właściwych efektów leczenia. Skutki braku higieny przy aparacie ortodontycznym Jednym z mitów pokutujących wśród potencjalnych pacjentów, a nierzadko i wśród stomatologów jest ten, o psuciu zębów przez aparat ortodontyczny. Czy aparat ortodontyczny powoduje powstanie ubytków – dziur – jak mawiają pacjenci? Odpowiedź na to pytanie jest krótka. Brzmi : nie. Jednakże kwestia ta wymaga szerszego omówienia. Już w chwili kwalifikowania do leczenia ortodontycznego, analizuje się stan higieny jamy ustnej u pacjenta. Jeśli jest ona niedostateczna, zwracamy na to uwagę, dając czas na podniesienie jej poziomu. Brak właściwej dbałości o zęby w postaci skutecznego szczotkowania i występowanie płytki nazębnej – dyskwalifikuje pacjenta. W przypadku aparatów wyjmowanych (lub inaczej ruchomych), pacjenci wyrażają swoje obawy, sądząc że ocieranie metalowych elementów utrzymujących, czyli klamer, może „zetrzeć" szkliwo. Szkliwo zęba jest bardzo twarde i nigdy, nawet przy wiele lat użytkowanych aparatach wyjmowanych nie zaobserwowano jego uszkodzeń. Natomiast, jak chodzi o aparaty stałe, które najczęściej składają się z pierścieni zacementowanych na zębach trzonowych, czasem, bardzo rzadko, na przedtrzonowych, oraz zamków przyklejonych do poszczególnych zębów, sytuacja wygląda inaczej. Cement do montowania pierścieni zawiera fluor, cały czas uwalniany do szkliwa zęba, działając ochronnie. W przypadku gdy cement się wykruszy, osłabi się utrzymanie pierścienia i zacznie się on ruszać, lub nawet spadnie z zęba. Wówczas, zostanie ponownie zacementowany, szczelnie wypełniając przestrzeń pomiędzy pierścieniem, a zębem. Zamki są do zęba przymocowane klejem na całej powierzchni zamka. Tu, jeszcze bardziej niż w przypadku pierścienia brak jest jakiejkolwiek luki pomiędzy nimi. Oznacza to, że na powierzchni zęba, do której szczelnie przylega zamek nie może powstać i nie powstanie żaden ubytek próchnicowy. Najmniejsza nawet nieszczelność kleju powoduje odpadniecie zamka. Jak dbać o zęby przy aparacie ortodontycznym? Jednakże, powstają miejsca trudniej dostępne dla szczotki niż wtedy, gdy na zębach nie ma aparatu. Dla osób, które zawsze prawidłowo dbały o higienę nie będzie to stanowiło większego problemu. Trzeba tylko nieco staranniej i dłużej czyścić zęby tak, aby włosie szczoteczki weszło pod łuk, oraz pomiędzy zamek, a dziąsło. Ponadto trzeba korzystać z otrzymanych po założeniu aparatu dodatkowych akcesoriów, jak np. szczoteczki interdentalnej (szczegółowe techniki omówione w poprzednich numerach biuletynu). Odwapnienia szkliwa powstają nie pod zamkami, ale na powierzchniach zębów dostępnych dla szczoteczki, lecz niedokładnie lub wcale nieoczyszczanych. Szczególnie w okolicach pomiędzy zamkiem, a dziąsłem. Takie ubytki powstają u pacjentów niedbających we właściwy sposób o higienę nawet wtedy, gdy nie noszą oni aparatów ortodontycznych. Przyczyną powstania, jest nieusunięta płytka bakteryjna, w której kolonie bakterii w procesie przemiany materii wytwarzają kwasy, uszkadzające szkliwo. Początkowo są to powierzchowne demineralizacje w postaci kredowobiałych plam, z czasem sięgające coraz głębiej w szkliwo, zmieniając barwę na brązową, a powierzchnia szkliwa staje się chropowata, następnie tworzy się wyraźny ubytek. Początkowe fazy są odwracalne. Stosując pasty remineralizujące, można przywrócić prawidłową strukturę szkliwa. Z biegiem czasu staje się to niemożliwe. Nie tylko szkliwo ulega uszkodzeniu przez nieusuniętą płytkę nazębną. Również dziąsło brzeżne, atakowane przez bakterie i produkty ich przemiany materii wykazuje objawy stanu zapalnego; staje się zaczerwienione, obrzęknięte (tzw. rąbek zapalny)i łatwo krwawi. Niestety, tę skłonność do krwawienia pacjenci odczytują opacznie (po części z powodu wprowadzających w błąd reklam telewizyjnych) i unikają szczotkowania aby nie prowokować krwawienia, co oczywiście nasila objawy zapalenia. W takiej sytuacji lekarstwem jest WZMOŻONA higiena, a nie jej brak. Zmiany w szkliwie w wyniku braku należytej higieny Poniżej, przedstawiony został przypadek pacjenta, leczonego stałym aparatem. Już przed jego założeniem widać zmiany w szkliwie. Świadczy to o braku właściwej higieny. Pacjent został o tym poinformowany, oraz przeprowadzono instruktaż higieny jamy ustnej. Niestety, jak pokazują fotografie z poszczególnych wizyt, na zębach znajdują się zwały miękkiej bakteryjnej płytki nazębnej, którą w większości usunęłoby jedno przeciągnięcie szczoteczką w tej okolicy. Myślę, że wyraźnie pokazuje ten przykład iż to nie aparat psuje zęby pacjentowi. Stan zapalny oraz odwapenienia Odwapnienia Bakteryjna płytka nazębna Płytka bakteryjna Ponadto, mimo iż osiągnięto dobry rezultat leczenia ortodontycznego, stan zębów po zdjęciu aparatu jest, delikatnie mówiąc, niezbyt dobry, co psuje ostateczny efekt. Najdramatyczniejszy stan zębów jaki widziałam w swojej długiej już karierze zawodowej, obrazuje poniższe zdjęcie. Zła kondycja zębów po zdjęciu aparatu ortodontycznego Całkowita niemożność wyegzekwowania u młodocianego pacjenta podstawowej higieny , była przyczyną wcześniejszego niż planowano zdjęcia aparatu. Przy tej okazji trzeba zaznaczyć, że szkliwo pacjentów młodocianych jest mniej dojrzałe od szkliwa pacjentów dorosłych i w związku z tym bardziej podatne na wpływ czynników uszkadzających. Zaprezentowane tu przypadki są na szczęście jednostkowe i zdarzają się bardzo rzadko. Z całą pewnością nie musiało do nich dojść. Obecnie, od niedawna, mamy na rynku polskim dostęp do materiału, którym pokryć można całą powierzchnię zęba przed klejeniem zamków aparatu, szczególnie okolice najbardziej podatne, czyli przydziąsłowe. Powstaje w ten sposób warstwa ochronna, zabezpieczająca szkliwo przed działaniem płytki nazębnej. Polecamy taki zabieg szczególnie młodzieży, ale nie tylko. Materiał ten ulega naturalnemu zużyciu, ale zabieg można powtórzyć. W celu sprawdzenia, czy na zębie wciąż znajduje się ochronna warstwa preparatu, oświetla się go specjalną lampką, gdyż widoczny jest w ultrafiolecie. Uwaga! Zęby świecą na dyskotece! Jolanta Jarka